Akademia Dobrego Nastroju

Sposób na dobry nastrój: PRAKTYKA UWAŻNOŚCI

JAK NIE DAĆ SIĘ PORWAĆ PRZEDŚWIĄTECZNEJ GONITWIE

MINDFULNESS RECEPTĄ NA CHWILĘ WYTCHNIENIA

Przedświąteczny wir potrafi wciągnąć każdego. Do codziennej gonitwy dochodzą dodatkowe zadania – z założenia miłe, ale gdy wykonujemy je pod presją czasu i wygórowanych oczekiwań, mogą stać się nieznośnie ciężkie. Gonimy za czymś nieuchwytnym. Za skończoną listą rzeczy do załatwienia, za poczuciem dobrze spełnionego obowiązku, a może za udzieleniem sobie samym prawa do odpoczynku, który ma nastąpić tuż za: “jak tylko skończę…”, “kiedy odbiorę…”, “jeśli zdążę…”. W zagonieniu niechcący przegapiamy mikroskopijne momenty szczęśliwości ukryte w… codzienności.

W takich chwilach pomocna może się okazać praktyka uważności. Uważność (ang. mindfulness) to pełne skupienie na teraźniejszości, bez rozpamiętywania przeszłości, czy wybiegania myślami w przyszłość. To zauważanie i obserwowanie myśli, uczuć, doznań i sygnałów ciała w danej chwili, w sposób obiektywny, bez oceniania. Zatrzymując się i skupiając uwagę na teraźniejszości, możemy osiągnąć rodzaj wewnętrznego spokoju.  Badania naukowe dowodzą, że taka praktyka pomaga łagodzić napięcie, opanować stres i osiągnąć stan relaksu. Pełne zanurzenie w momencie może nastąpić kiedykolwiek, niezależnie od tego, jak prozaiczną i prostą czynność wykonujemy. Dlaczego by nie spróbować w czasie przedświątecznych przygotowań? Zapewniamy, że warto!

LEPIENIE PIEROGÓW

MAŁA LEKCJA UWAŻNOŚCI

Lepienie pierogów, choć nie jest to oczywiste, może być dla każdego z nas taką małą lekcją uważności. Precyzyjne odmierzanie mąki (zaskakująco łatwe dzięki naszym dzbankom z miarką!), subtelne dodawanie szczypty soli, ostrożne dawkowanie wrzącej wody, ewentualnie rozbijanie jajka i w końcu zagniatanie. Pooowoli, z trzech-czterech niepozornych składników, dzięki pracy naszych dłoni, powstaje coś nowego. Wymaga skupienia, bycia tu i teraz, pewnej niewygody, która jest ostatecznie przyjemna, bo zwieńczona sprężystym, jednolitym ciastem pierogowym. Z każdym jego dotykiem można poczuć coś więcej - to, że jest elastyczne, ciepłe i miłe w dotyku, pachnące zbożem i babciną kuchnią…

Gdy już uporacie się z tym etapem, wybierzcie swoją ulubioną foremkę do pierogów w otulającym kolorze. Pomoże Wam wykroić z rozwałkowanego ciasta perfekcyjne koła, w które nałożycie nadzienie pasujące akurat do Waszego nastroju. Bo cóż może być większym comfort food, jak nie ulubione pierogi w domowym wykonaniu?

SPOSÓB NA DOBRY NASTRÓJ

UWAŻNOŚĆ W KUCHNI I NIE TYLKO

A kiedy Wasze pierogi będą już gotowe i w towarzystwie ulubionej okrasy trafią na talerz, nie zapomnijcie cieszyć się nimi w duchu uważności! Nie pozwólcie by zniknęły niepostrzeżenie, zjedzone w pośpiechu, w biegu, przed ekranem smartfona czy przed telewizorem. Spróbujcie rozkoszować się każdym kęsem, powoli i niespiesznie. Poczujcie na języku sprężystość ugotowanego ciasta i smak ulubionego nadzienia. Postarajcie się skupić uwagę na doznaniach zmysłowych i wychwycić jak najwięcej tekstur, smaków i zapachów. Zatrzymajcie się, ucieszcie się domowym gwarem, widokiem ubranej choinki, mieszaniną przedświątecznych aromatów, płynących z kuchni. Pobądźcie ze sobą i ze swoimi bliskimi, świadomie i spokojnie.

Mamy nadzieję, że te proste ćwiczenia przyniosą Wam chwile wytchnienia, a może zachęcą Was do dalszego zgłębiania technik mindfulness. Praktykę uważności można śmiało wplatać w każdą codzienną czynność – od skupienia na oddechu, poprzez pełne obserwacji spacery, czy też codzienne aktywności w kuchni. Drużyna CUCA życzy Wam owocnych eksperymentów!

Spodobał Ci się nasz wpis? Życzliwie podziel się z innymi - może oni również potrzebują chwili spokojnego skupienia?